Na pomoc skórze

Coraz więcej osób miewa obecnie problemy ze skórą. Jedne z najczęstszych to nadwrażliwość i nadmierna suchość.

Zdrowa skóra magazynuje wodę i stanowi barierę chroniącą przed jej nadmierną utratą z organizmu. W komórkach naskórka znajduje się duża ilość wody. W otaczających je ceramidach znajdują się składniki tłuszczowe (przede wszystkim cholesterol i nienasycone kwasy tłuszczowe), które tworzą powłokę chroniącą przed utratą wody. Dzięki temu skóra jest elastyczna i dobrze nawilżona.

Dlaczego skóra jest sucha?
Najważniejsze przyczyny powodujące suchość skóry to: geny, czynniki zewnętrzne (przebywanie w ciepłych, suchych, klimatyzowanych pomieszczeniach, wysokie i niskie temperatury, wiatr, promieniowanie UV, zanieczyszczenie powietrza), niewłaściwa pielęgnacja (złej jakości woda, nieodpowiednie kosmetyki), intensywny tryb życia, nieracjonalna dieta.
Sucha skóra jest cienka, delikatna, łatwo ulega podrażnieniom. Staje się szorstka, a po umyciu wodą i zwykłym mydłem często piecze, łuszczy się. Pojawiają się na niej zaczerwienienia i drobne pęknięcia. Słabo uwodniony naskórek traci elastyczność, dlatego sucha skóra szybciej podlega procesom starzenia: wcześniej widać na niej zmarszczki mimiczne, szczególnie wokół oczu.

Emolienty
Sucha skóra wymaga wyjątkowo starannej pielęgnacji. Przede wszystkim nie powinno się używać zwykłego mydła, które ma odczyn zasadowy (pH około 9), podczas gdy skóra ma odczyn obojętny (pH 5). Mycie zasadowym mydłem uszkadza płaszcz lipidowy skóry i zakłóca równowagę jej flory bakteryjnej. Do mycia najlepiej stosować emolienty, czyli preparaty, które nie tylko myją, ale również nawilżają i lekko natłuszczają skórę. Nie powodują zniszczenia filmu lipidowego (wręcz przeciwnie, nawet go odbudowują). Zmniejszają też uczucie swędzenia.

Skuteczne nawilżanie
Kosmetyki nawilżające powinny nie tyle dostarczyć skórze wody, ile ograniczyć jej ucieczkę ze skóry właściwej, a więc wzmocnić barierę hamującą jej utratę. Nie mogą być jednak zbyt tłuste, by nie zatykały porów. Korzystnie działają emulsje typu olej w wodzie, gdzie cząsteczka oleju jest otoczona cząsteczkami wody. Tego typu emulsje są dobrze wchłaniane przez skórę.
Do utrzymania prawidłowego poziomu nawodnienia skóry niezbędne jest dostarczenie w kosmetykach substancji, które wiążą wodę w głębszych warstwach naskórka oraz zapobiegają jej nadmiernej utracie. Taką substancją jest mocznik – jeden z głównych składników naturalnego czynnika nawilżającego skórę (NMF – Natural Moisturizing Factor), który odpowiada za nawodnienie warstwy rogowej naskórka. Mocznik zmiękcza skórę, nawilża ją, powoduje, że staje się gładka i jędrna. Działa również przeciwświądowo, przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie. Ułatwia wnikanie składników aktywnych w głębsze warstwy naskórka.

W zależności od stężenia mocznika kosmetyki zawierające go w swoim składzie mają nieco inne działanie. W stężeniu do 10 proc. mocznik przyspiesza podział komórek warstwy ziarnistej skóry, a tym samym jej regenerację. Skóra staje się miękka, dobrze nawilżona i gładka. Niższe stężenie mocznika wykorzystuje się w balsamach do ciała, w kremach do rąk i stóp. W stężeniach powyżej 10 proc. mocznik działa złuszczająco oraz reguluje proces rogowacenia naskórka. Preparaty z wysoką zawartością mocznika (około 50 proc.) są zalecane przez dermatologów m.in. w leczeniu łuszczycy oraz dla diabetyków.