Gruźlica powraca

W ostatnim czasie gruźlica powraca w postaci szczepów opornych na dotychczas stosowane leki. Obecnie problem dotyczy przede wszystkim krajów trzeciego świata, jednak lekarze alarmują, że zagrożenie może się rozszerzać na inne rejony świata.

Już teraz gruźlicą zakażonych jest aż 2 mld osób na całym świecie. Rocznie notuje się blisko 9 mln przypadków zachorowań, w tym 2 mln śmiertelnych.

Od lat 70. ubiegłego wieku zarówno lekarze, jak i pacjenci żyli w przekonaniu, że gruźlica nie stanowi już zagrożenia, dlatego szczepienie przeciwko tej chorobie nie jest obowiązkowe. Decyzja należy do rodziców, a ci najczęściej rezygnują z podawania tej szczepionki swoim dzieciom.

Specjaliści uważają, że należy uświadomić społeczeństwu, iż gruźlica wciąż jest niebezpieczną chorobą i nie należy jej bagatelizować. Istotna jest edukacja i popularyzacja szczepień ochronnych.

Według prof. Zofii Zwolskiej z Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie, od kilku lat nie ma w Polsce ministerialnego programu walki z gruźlicą, ponieważ wydaje się, że problem nie jest już tak dotkliwy jak miało to miejsce jeszcze kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu.

-Pełne zaufanie do leków rekomendowanych w terapii gruźlicy wpłynęło na przeświadczenie, że jesteśmy całkowicie przygotowani na eliminację ewentualnego ogniska chorobowego, a gruźlica jest skazana na odejście w zapomnienie. W rzeczywistości tak nie jest. To przeświadczenie doprowadziło jednak do ograniczenia nadzoru nad tą chorobą i dziś zaczynamy za to płacić – podkreślała prof. Zwolska.

(Źródło: rynekzdrowia.pl)

4.9/5 - (39 votes)

Leave a Comment

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH