Uczeni z organizacji Cancer Research UK zidentyfikowali u myszy gen Helq, który może chronić przed rakiem jajników, a którego nieprawidłowe działanie zwiększa ryzyko zachorowania. Wyniki badań na ten temat opublikował magazyn „Nature”.
Gen Helq bierze udział w naprawianiu wszelkich uszkodzeń DNA, do których dochodzi podczas podziału komórkowego. Jeśli Helq działa nieprawidłowo lub w ogóle nie występuje, DNA nie jest naprawiane i błędy nakładają się na siebie, zwiększając ryzyko zachorowania.
Najnowsze badanie brytyjskich naukowców wykazało, że brak którejkolwiek z dwóch kopii genu Helq dwukrotnie zwiększa u myszy prawdopodobieństwo rozwoju raka jajników. Utrata genu skutkuje nie tylko zwiększonym ryzykiem wystąpienia tego rodzaju nowotworu, ale również możliwością pojawienia się nowotworów innych narządów.
-To ekscytujące odkrycie, gdyż może również dotyczyć kobiet z wadliwym Helq. Chcemy sprawdzić, czy tak jest w rzeczywistości. Jeśli okaże się, że podobny mechanizm działa u ludzi, to w przyszłości możliwe będzie prowadzenie badań profilaktycznych pod kątem wad w Helq – stwierdził doktor Simon Boulton z Cancer Research UK. A doktor Julie Sharp dodała, że rak jajnika jest trudny do wczesnego zdiagnozowania i leczenia, a więc im więcej wiemy o przyczynach tej choroby, tym większą mamy szansę na jej wykrycie i wyleczenie.
W Anglii każdego roku nowotwór jajnika diagnozuje się u ok. 7000 kobiet, a ok. 4300 z nich umiera. W Polsce co roku notuje się ponad 3000 zachorowań.
(Źródło: kopalniawiedzy.pl)