W kardiologii czasem z dziesięciu badań, sukcesem kończy się zaledwie jedno. Jednak często to jedno badanie i powstała w jego efekcie innowacja, rewolucjonizują kardiologię i ratują ludzkie życie i zdrowie. Kardiologia to pęd do rozwoju.
Historia kardiologii to historia rozwoju. Jej kamienie milowe to z pewnością angioplastyka balonowa, implantacja stentu czy też stworzenie stentów bioresorbowalnych. Innowacje te powstają w interdyscyplinarnych zespołach złożonych z badaczy i praktyków, lekarzy i inżynierów. To nie potencjał ludzki, ani nawet instytucjonalny stanowi w Polsce największą barierę w tworzeniu innowacyjnych metod, produktów i procedur medycznych, a brak wystarczających środków finansowych na badania i rozwój, w które przecież wpisane jest olbrzymie ryzyko porażki.
Od nowych technologii nie ma już odwrotu
W leczeniu pacjentów z chorobami serca wykorzystuje się obecnie m.in. takie technologie jak przezcewnikowe leczenie wad zastawki mitralnej, specjalne zapinki naśladujące szwy, zakładane w sercu czy polimery aplikowane bezpośrednio do ściany serca, które wspomagają leczenie przerostu lewej komory serca. Badania nad kolejnymi innowacjami trwają. W fazie testów znajduje się projekt parasolki, która implantowana do lewej komory serca, rozszerza się i przynosi efekt zmniejszenia jej objętości. Dopracowywany jest projekt bioresorbowalnych stentów, które po upływie kilku lat rozpuszczają się, zmniejszając ryzyko powikłań u pacjentów.
prof. Dariusz Dudek, Przewodniczący Rady Instytutu Kardiologii Interwencyjnej Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum:
Wchodzimy w erę, w której nowoczesne techniki hybrydowe w kardiologii będą uzupełniały tradycyjne leczenie. Przyszedł teraz czas na inżynierię tkankową i budowę zastawek z jej wykorzystaniem. Dzięki bioinżynierii będziemy mogli budować zastawki oparte o rozrost komórek, które będą się samoistnie odradzać i odmładzać. Pozwoli to wyeliminować problemy z degeneracją zastawek i groźne powikłania, takie jak zakrzepica i udar.
Innowacje, o których mowa to także znaczące oszczędności – koszty wszczepienia zastawki są blisko czterokrotnie niższe niż koszty przeprowadzenia zabiegu TAVI.
Innowacyjne projekty to olbrzymie pieniądze i ryzyko
Wiele projektów nie powstałoby, gdyby nie wsparcie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR) i fundusze europejskie. Każdy projekt może się nie udać, dlatego NCBiR umożliwia jego zakończenie na dowolnym, wskazanym przez ekspertów etapie bez ryzyka konieczności zwrotu pobranych środków.
prof. Paweł Buszman, Prezes Zarządu American Heart of Poland:
Aby osiągnąć sukces, niezbędnych jest kilka czynników, wśród których czynnik ludzki jest jednym z najistotniejszych. Mamy wielu utalentowanych lekarzy i inżynierów, którzy dzięki organizacyjnemu i finansowemu wsparciu m.in. z NCBiR mogą prowadzić i rozwijać swoje badania nad nowoczesnymi technologiami w kardiologii. Także grupa American Heart of Poland korzysta z tego wsparcia. Dzięki dofinansowaniu otworzyliśmy hybrydową salę operacyjną i stworzyliśmy innowacyjne Centrum Badawczo-Rozwojowe. Jesteśmy gotowi do podejmowania kolejnych wyzwań.
Aby walczyć z wrogiem, trzeba go zidentyfikować i poznać
Polska kardiologia staje się coraz bardziej innowacyjna, ale istnieje jeszcze wiele ograniczających ją barier, które trzeba zidentyfikować i poznać. Służą temu m.in. debaty, na temat barier transferu nowych technologii do praktyki kliniczne.
prof. Paweł Buszman, Prezes Zarządu American Heart of Poland:
W medycynie jest tak, że często udaje się jeden pomysł na dziesięć.
Inwestycje w innowacje w medycynie niosą więc za sobą ogromne ryzyko porażki, w którym powinno partycypować państwo, współfinansując badania nad nowymi technologiami. Podmiotem w tym celu powołanym jest Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR), które oferuje dofinansowanie sięgające pewnego procenta wartości projektu. Środowisko kardiologiczne oczekuje jednak, iż finansowanie to powinno sięgać nawet 90 proc. wartości projektu, właśnie ze względu na ryzyko towarzyszące projektom.
Mariusz Gąsior, Kierownik III Katedry i Oddziału Klinicznego Kardiologii, ŚUM, ŚCCS w Zabrzu:
Problemy z wdrożeniem nowych technologii w Polsce nie zawsze są wynikiem tego, że nie udało się znaleźć finansowania na badania. Często nie podchodzono realnie do samej kwestii wdrożenia. Tym samym nawet jeśli badania odniosły sukces, zrewidował je koszyk świadczeń gwarantowanych i finansowanie z NFZ.
Kwestią problematyczną jest także niedostateczne wynagrodzenie i brak systemu wspierającego młodych ludzi.
prof. Marek Gzik, dziekan Wydziału Inżynierii Biomedycznej Politechniki Śląskiej:
Jeśli ja mam dla doktoranta 1500 PLN – dla znakomitego młodego człowieka… Ja się go boję wypuścić za granicę! Jak on pojedzie za granicę, nawiąże kontakty, to przecież nie wróci! Problemem nie są więc ludzie, a pieniądze. Potrzebne są więc finanse dla ludzi, żeby ich zatrzymać i przekonać, że warto!
źródło: informacja prasowa ELEVEN ZETT Productions