Picie napojów z butelek jest korzystniejsze dla prawidłowego ciśnienia krwi niż picie napojów z puszek – przekonują badacze z Seulskiego Uniwersytetu Narodowego.
W puszkach, w których sprzedawane są napoje, znajduje się warstwa żywicy epoksydowej z bisfenolem A (BPA), a BPA powiązano wcześniej z nadciśnieniem i ograniczeniem zmienności rytmu zatokowego.
W studium dr. Sanghyuka Bae i prof. Yun-Chul Honga wykorzystano popularny w Korei napój sojowy, sprzedawany zarówno w puszkach, jak i w szklanych butelkach. – Zdecydowaliśmy się na mleko sojowe, gdyż nie zawiera składników podwyższających ciśnienie. De facto mleko sojowe obniża ciśnienie – zaznacza prof. Hong.
Badanie objęło osoby w wieku od 60 lat wzwyż. Rano, po ośmiogodzinnej przerwie od jedzenia, ochotnikom mierzono ciśnienie, a następnie dawano do wypicia dwie szklanki mleka sojowego. Napoje były identyczne, ale naukowcy uwzględnili trzy różne scenariusze pakowania: same butelki, same puszki oraz jedną puszkę i jedną butelkę. Po dwóch godzinach ponownie mierzono ciśnienie i pobierano próbki moczu.
Każdy z badanych pił napoje ze wszystkich scenariuszy pakowania.
Gdy ochotnicy pili napoje z puszek, a nie z butelek, poziom BPA w moczu był 16 razy wyższy. Spadek ciśnienia krwi po wypiciu napoju pochodzącego z butelek wynosił 7,9 mmHg, a po spożyciu mleka z puszek tylko 2,9 mm Hg. Badacze doszli do wniosku, że BPA z żywicy epoksydowej podniósł ciśnienie o ok. 5 mmHg, częściowo niwelując wpływ mleka sojowego.
Krytycy wniosków Koreańczyków uważają, że skoro ciśnienie spadło we wszystkich grupach, to zamiast o podnoszeniu ciśnienia przez BPA powinno się raczej mówić o ograniczeniu czerpanych korzyści przez konsumpcję mleka z puszek.
Prof. Hong przyznaje, że jego eksperymenty rzeczywiście nie wykazały, że BPA podnosi ciśnienie powyżej prawidłowych wartości, ale według niego, jest to skutek etycznego schematu badań (nie chciał narażać seniorów na ewentualne skoki ciśnienia).
(Źródło: kopalniawiedzy.pl)