Zimowy program pielęgnacji


Zimą skóra jest narażona na wiele niekorzystnych czynników takich jak mróz, wiatr, obniżona wilgotność powietrza, słońce odbijające się od śniegu, a w pomieszczeniach centralne ogrzewanie i suche powietrze. Dlatego trzeba o nią szczególnie zadbać.

Do prawidłowego funkcjonowania skóry potrzebny jest odpowiedni skład płaszcza lipidowego oraz obecność naturalnego czynnika nawilżającego. Zimą dochodzi do zmian w składzie płaszcza wodno-lipidowego: obniża się poziom lipidów – ceramidów, cholesterolu i kwasów tłuszczowych, uszkodzona zostaje bariera skóry, ulega ona odwodnieniu i przesuszeniu, staje się ściągnięta, napięta i szorstka. Dodatkowo niekorzystnie wpływają na nią niektóre stosowane kosmetyki, powodując dodatkowe jej uwrażliwienie, pieczenie, zaczerwienienie. W takich warunkach łatwiej dochodzi do przenikania alergenów i drobnoustrojów.

Syndet zamiast mydła

Pierwszym krokiem dobrej pielęgnacji skóry o każdej porze roku powinno być właściwe jej oczyszczanie. Zimą lepiej wybierać delikatne środki do mycia bez dodatku alkoholu tzw. mydła bez mydła, syndety, płyny i emulsje micelarne, mleczka do demakijażu. Dobrze oczyszczona skóra jest podstawą dla dobrego wchłaniania kremów i prawidłowego ich działania.

Za utrzymanie prawidłowego nawilżenia w naskórku odpowiedzialny jest NMF (naturalny czynnik nawilżający), składający się z aminokwasów, mocznika, kwasu polikarboksylowego. Lipidy, produkowane przez naskórek tworzą swoisty płaszcz ochronny, uszczelniający powierzchnie naskórka i w ten sposób chroniący NMF. Mycie niestety niekiedy uszkadza skórę, ponieważ wypłukuje rozpuszczalny w wodzie NMF. Stosowanie nieodpowiednich środków do mycia, zawierających silne detergenty często kończy się suchą, łuszczącą, matową i chropowatą skórą. Na szczęście dzięki rozwojowi technik biologii molekularnej poznano dokładnie strukturę i fizjologiczne funkcje skóry, oraz stworzono nowe preparaty chroniące jej kwaśne pH i płaszcz lipidowy. Zamiast zwykłych mydeł można stosować syndety, żele, emulsje, płyny micelarne, dzięki którym skóra nie będzie wysuszona i podrażniona.

Skóra sucha szczególnie zimą dobrze toleruje preparaty pozostawiające na jej powierzchni ochronny film. Niekorzystnie reaguje na wodę i mydło, po umyciu powstaje uczucie ściągnięcia skóry. Do kąpieli warto dodać olejki natłuszczające skórę lub wcierać w wilgotną jeszcze skórę preparaty natłuszczające.

Pielęgnacja skóry tłustej

W przypadku skóry tłustej, trądzikowej również warto stosować łagodne preparaty oczyszczające i unikać zwykłych mydeł. Skóra tłusta, trądzikowa jest często wtórnie podrażniona i przesuszona aktywnymi składnikami zawartymi w lekach przeciwtrądzikowych i przeciwłojotokowych. W takich przypadkach lepiej stosować żele o formule oil free, które nie zostawiają na powierzchni tłustego filmu, choć nie należy również używać zbyt agresywnie działających środków zwłaszcza na bazie alkoholu, które zbyt intensywnie ingerują w naskórek, uszkadzają jego warstwę ochronną i nadmiernie wysuszają skórę. Wiele preparatów przeznaczonych do skóry trądzikowej zawiera składniki antybakteryjne, których nadużywanie zwłaszcza w okresie zimy nie jest korzystne, ponieważ narusza równowagę flory bakteryjnej skóry. Trzeba pamiętać, że ludzka skóra nie jest jałowa i nasze leczenie nie jest ukierunkowane na wyeliminowanie bakterii z powierzchni skóry. Do demakijażu tego typu cery najlepiej stosować wodę oraz delikatny żel, który zawiera substancje myjące. Jeżeli mamy wrażenie niezupełnie oczyszczonej skóry, warto zastosować delikatny płyn lub emulsję micelarną do demakijażu.

Pielęgnacja skóry wrażliwej i naczyniowej

Skóra wrażliwa, atopowa, naczyniowa wymaga szczególnie zimą łagodnych kosmetyków przeznaczonych do cery wrażliwej i podatnej na alergię, zawierających minimalną ilość konserwantów, środków zapachowych, barwników i emulgatorów. Składniki zawarte w preparatach do pielęgnacji skór wrażliwych to najczęściej substancje odbudowujące płaszcz lipidowy skóry: ceramidy, nienasycone kwasy tłuszczowe, alantoina.

Jedną z najbardziej wymagających skór w okresie zimy jest skóra naczyniowa. Naczynia krwionośne pod wpływem niskiej temperatury ulegają skurczowi, tym samym zmniejsza się ukrwienie i metabolizm skóry, oraz rozkurczowi pod wpływem ciepła, naczynia często pękają, powstają teleangiektazje (pajączki). W tych przypadkach oprócz stosowania kremów ochronnych zima jest też dobrym czasem na zabiegi laserowe zamykania rozszerzonych naczyń oraz inne zabiegi dla skór z rozszerzonymi naczyniami, takich jak jonosonoforeza naczyniowa.

Pielęgnacja dłoni

Zimą szczególnie dużo problemów przysparza nam skóra rąk. Ze względu na niewielką zawartość gruczołów łojowych oraz dość częste mycie i kontakt z detergentami, płaszcz wodno-lipidowy jest wyjątkowo podatny na uszkodzenia. Dłonie w okresie zimy są często spierzchnięte, suche, a nawet popękane. Obserwujemy występowanie tzw. wyprysku zimowego. Należy unikać stosowania pachnących, emulsyjnych mydeł do mycia rąk. W tym trudnym okresie dłonie potrzebują intensywnego natłuszczania i to po każdym myciu rąk.

Niezwykle istotne jest także natłuszczanie czerwieni wargowej, która ze względu na specyficzną budowę anatomiczną wymaga szczególnej pielęgnacji, naskórek jest cienki, pozbawiony gruczołów łojowych, wybitnie podatny na wysuszenie, co najczęściej objawia się spierzchnięciem i bolesnymi pęknięciami.

Kremy ochronne

Zimą przed każdym wyjściem na zewnątrz, zwłaszcza w przypadku ujemnych temperatur, należy stosować krem ochronny. Kremy powinny mieć właściwości wspomagające funkcję naskórka, należy wybierać raczej tłuste dla cery suchej i półtłuste, zaś łagodne kremy lipidowe o lekkich podłożach dla skóry tłustej. Przed wyjściem na mróz lepiej unikać stosowania kremów intensywnie nawilżających, ponieważ mogłyby spowodować zamarzanie wody na powierzchni skóry oraz jej uszkodzenia. Kremy nawilżające i odżywcze mogą być stosowane na noc. Zwykle zawierają one ceramidy, glicerynę, kwas hialuronowy, witaminy, antyoksydanty. Warto stosować takie preparaty, które zawierają substancje podobne lub takie same, jakie występują w skórze, oraz zostawiające na powierzchni skóry warstwę ochronną.

Wazelina jest jednym z najbardziej znanych tłuszczów stosowanych w kosmetyce, dzięki niej przeznaskórkowa utrata wody zmniejsza się nawet o 90 proc. Lanolina i jej pochodne mają skład podobny do naturalnego łoju. W ostatnich latach bardzo popularne są oleje roślinne np. jojoba, arganowy, z oliwek, z awokado; wydaje się, że mają nie tylko działanie ochronne, ale też odżywcze. Doskonałe właściwości kosmetyczne mają naturalne oleje o wysokiej zawartości niezbędnych, nienasyconych kwasów tłuszczowych np.: linolenowego, linolowego, arachidonowego. Do olejów z tej grupy zaliczamy olej lniany, konopny, słonecznikowy, sojowy, canola, pszeniczny i kukurydziany. Dobry wpływ na skórę mają też produkty zawierające duże ilości kwasu gamma-linolenowego (olej z wiesiołka, ogórecznika i czarnej porzeczki). Niezwykle cennym składnikiem jest podłoże cholesterolowe, które w połączeniu z ceramidami odbudowuje barierę lipidową skóry.

W okresie zimy powinno unikać się toników, substancji ściągających, kamfory, mentolu, wodoodpornych kosmetyków, o ciężkich podłożach, których pozbycie się wiąże się ze stosowaniem silnie drażniących środków myjących.

Konsystencja kremu

Oprócz aktywnych składników kremów istotna jest także konsystencja. Przy skórze tłustej, łojotokowej lepiej stosować emulsje typu olej w wodzie (O/W), które zawierają nieznaczną ilość fazy tłuszczowej. W tym przypadku niedobór dotyczy głównie nawilżenia. W przypadku skóry suchej, gdzie obniża się zawartość zarówno wody, jak i lipidów, skuteczniejsze są kosmetyki typu woda w oleju (W/O), które zawierają ponad 60 proc. fazy tłuszczowej. Odpowiedni stosunek składników nawilżających i lipidowych w stosowanych kosmetykach umożliwia skuteczne przywrócenie równowagi wodno-lipidowej.

Filtry przeciwsłoneczne

W okresie zimy nie można zapomnieć o filtrach przeciwsłonecznych. Po wielu latach kampanii promujących stosowanie filtrów przeciwsłonecznych oczywista jest konieczność ich stosowania w czasie wakacji letnich, ale problemem pozostaje wciąż stosowanie ich w czasie zimy. Trzeba pamiętać, że promienie słoneczne przechodzą przez chmury, a odbite od śniegu mają znacznie większą moc. W tym czasie łatwo dochodzi do odmrożenia skóry twarzy, co w połączeniu z promieniowaniem ultrafioletowym uszkadza naskórek, niekiedy skórę właściwą i naczynia krwionośne.
Nawet jeśli przebywamy w pomieszczeniu ze światłem jarzeniowym, należy stosować kremy z filtrem. Filtry przeciwsłoneczne powinny zawierać głównie filtry fizyczne np. tlenek cynku, dwutlenek tytanu.

Czas na zabiegi

Zima to dobry czas na zabiegi dermatologiczne: laser, peeling czy mezoterapia. Lasery stosuje się w przypadku leczenia zmian naczyniowych, fotoodmładzania, depilacji. Peelingi mają za zadanie znormalizować procesy rogowacenia w naskórku, wygładzić skórę, ale również wpływają na skórę właściwą. Stymulują produkcję kolagenu, elastyny, glikozaminoglikanów. W mezoterapii stosuje się głównie kwas hialuronowy, który wstrzyknięty bezpośrednio do skóry intensywnie ją nawilża. Mezoterapię wykorzystuje się do poprawy struktury i nawilżenia szczególnie wrażliwych okolic twarzy, np. oczu, szyi i dekoltu.

4.4/5 - (285 votes)

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH