KOS-zawał to program, który ma ułatwić pacjentom po zakończeniu hospitalizacji skorzystania z wizyty ambulatoryjnej u kardiologa. Zgodnie z założeniem wizyta powinna nastąpić nie później niż do sześciu tygodni po wypisie. Jak działa KOS-zawał?
Wstępne wyniki leczenia chorych po zawale serca w ramach programu KOS-zawał są niezwykle zachęcające. W ośrodku w Zamościu, który wprowadził Program, zaobserwowano mniejszą o 88% śmiertelność w grupie objętej programem w porównaniu do leczonych poza nim. W Szpitalu Uniwersyteckim w Opolu aż ponad 90% chorych uznało opiekę w ramach KOS-zawał za lepszą lub zdecydowanie lepszą w porównaniu do tej, jaką otrzymali przy poprzednim zawale serca. Wyniki cieszą tym bardziej, że eksperci Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego wnieśli olbrzymi wkład w powstanie Programu.
Od końca stycznia obowiązuje rozporządzenie Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia modyfikujące warunki realizacji kompleksowej opieki po zawale serca. W oparciu o doświadczenia zebrane w trakcie dotychczasowej realizacji Programu zaproponowano zmiany, które podniosą jego efektywność.
Jednolita wycena świadczeń z grip JGP
Wyrównana została wycena świadczeń z grup JGP (Jednorodnych Grup Pacjentów), opisujących leczenie inwazyjne zawału serca dla świadczeniodawców będących instytutami i podmiotów prowadzonych przez uczelnie medyczne. Wyrównanie wyceny objęło wartości uwzględniające współczynnik 1,1, czyli do wartości, według których rozliczane są te świadczenia u chorych spoza programu.
Współczynnik 1,1 również dla oddziałów dziennej rehabilitacji
Umożliwiono uzyskanie współczynnika 1,1 również dla podmiotów posiadających w swojej strukturze oddział dziennej rehabilitacji kardiologicznej. Dotąd było to możliwe tylko dla turnusów rozpoczynających się w ciągu 14 dni od opuszczenia szpitala.
Zwiększenie ilości procedur w ramach KOS-zawał
W ramach programu KOS-zawał wprowadzono możliwość realizacji wszystkich procedur z zakresu elektroterapii. Dotychczas klasyfikowane było jedynie leczenie przy użyciu kardiowerterów-defibrylatorów i kardiowerterów-defibrylatorów z funkcją stymulacji resynchronizującej. Teraz włączono leczenie przy użyciu stymulatorów serca jedno- i dwujamowych oraz resynchronizujących. Pozwala to na realizację tych świadczeń w ramach Programu (a zatem ich finansowanie poza ryczałtem).
prof. Przemysław Mitkowski z Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego:
Warto, by do refundacji tych ostatnich procedur dla instytutów i podmiotów prowadzonych przez uczelnie medyczne także wprowadzono współczynnik 1,1. Brak może potencjalnie zniechęcać te podmioty do rozliczania procedur elektroterapii w ramach Programu KOS-zawał. Jako Środowisko Kardiologiczne mamy nadzieję, że stosowana korekta w tym zakresie znajdzie swoje odbicie w kolejnej modyfikacji Programu.
Propozycja włączania chorych do programu KOS-zawał powinna też docelowo dotyczyć wszystkich pacjentów leczonych inwazyjnie z powodu zawału serca – nie tylko leczonych w podmiotach należących do „sieci szpitali”.
Wprowadzone zmiany idą w kierunku oczekiwania pacjentów i środowiska kardiologicznego. Cieszą opublikowane dotąd wyniki. Wszystko łącznie powinno zachęcać do włączania do programu większej liczby chorych po zawale serca.
informacja prasowa: Clue PR